niedziela, 25 sierpnia 2013

Najciekawsze pokarmy świata - ryż czarny


Szacuje się, że na świecie istnieje ponad 40.000 odmian ryżu wyhodowanych z tylko jednej rośliny!!!  Konia z rzędem temu, kto potrafi wymienić z pamięci ich choć 20. Przygotowując się do napisania tego posta udało mi się przyjrzeć z bliska kilkudziesięciu z nich, ale najbardziej zaintrygowała mnie jedna - ryż czarny, zwany także zakazanym lub fioletowym. Czy wam też ryż kojarzy się głownie z czymś białym?



Pochodzenie przydomka "zakazany" zawdzięcza on temu, że w starożytnych Chinach mógł być spożywany jedynie przez cesarza, samo to może już świadczyć o jego wyjątkowości. Drugie z określeń to wynik zawartości antocyjanów, przeciwutleniaczy, które odpowiedzialne są za charakterystyczną barwę uwidaczniającą się podczas gotowania. 

W Chinach wytwarza się z niego tradycyjne ciasta, makarony, puddingi. Natrafić można także na chleb powstały z czarnego ryżu. 
Pod względem czysto żywieniowym jego wartości odżywcze są dość zbliżone do pozostałych  rodzajów ryży, ale ma on przewagę pod kilkoma względami, które żeby za bardzo nie rozwlekać przedstawię w szybkim podsumowaniu:

ZALETY:
  • wysoka zawartość antocyjanów
  • niższa kaloryczność od ryżu brązowego i pozostałych
  • ciekawe urozmaicenie diety - ciekawy posmak
  • zawiera 18 aminokwasów
  • źródło żelaza i cynku, witamin z grupy B 
  • kilkukrotnie niższa zawartość sodu w porównaniu z brązowym (w obu przypadkach są to dość niewielkie ilości)

WADY:
  • wysoka cena - 6-10 zł za 400-500g opakowanie
  • dostępność - w Polsce dostępne jedynie w sklepach ze zdrową żywnością i w internecie
  • długość gotowania






2 komentarze:

  1. Brązowy, Dziki, Pełnoziarnisty tak ale czarny> *,*

    Bardzo bym chciała abyś stała się częścią ideii, którą właśnie tworzymy :) Tematyka oscyluje w tematy Ci bliskie - ćwiczenia, dieta ale także zaburzenia odżywiania. Widzę, że jesteś biegła w tym temacie także przyda się każda opinia. Zapraszam -> http://dzisiejsza-nadzieja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. nie znalam, nie jadlam, pierwszy raz slysze o czyms takim :)

    OdpowiedzUsuń